Polska branża gier komputerowych z każdym rokiem rośnie coraz bardziej w siłę i staje się naszą narodową dumą. Studio CD Projekt RED uczyniło postać wiedźmina Geralta postacią rozpoznawalną w takiej skali, w jakiej ludzie na świecie znają Lecha Wałęsę jako jedną z kluczowych osób, które przyczyniły się do upadku komunizmu na świecie. Choć dysponujemy mnóstwem znakomitych twórców gier, to właśnie to studio uważane jest za najlepsze i największe w kraju. W kilka lat po tym, gdy cały świat oszalał na punkcie polskiego łowcy potworów, CD Projekt uruchomiło machinę marketingową swojego kolejnego projektu i warto przyjrzeć się temu, jakim cudem znów zachwycił się nim cały świat.

Wszystkie większe działania marketingowe warto jest ułożyć chronologicznie i prześledzić, w jaki sposób cały projekt nabierał skali i coraz większej śmiałości w docieraniu do masowego odbiorcy. Zaczęło się na wskroś niepozornie: w 2013 pojawiła się subtelna, trwająca dwie minuty zapowiedź tytułu okraszona zapadającą w pamięć muzyką. Mówiła bardzo niewiele, zdradzała jedynie tytuł i jakiś tam zarys realiów świata przedstawionego. Po zapowiedzi zapadła cisza; cisza totalna, która trwała przez okrągłe pięć lat. Oczywiście sprzyjało to projektowi, który nie rozbudził jeszcze oczekiwań, ale zyskał miano tajemniczego, drzemiącego gdzieś na uboczu projektu, który może, ale nie musi być czymś dużym i rewolucyjnym. W 2018 za sprawą jednego tweeta akcje studia CD Projekt podskoczyły w górę w oszałamiającym stopniu, co świadczy o tym, jak umiejętnie marketingowcy budowali napięcie związane z tą marką. Na targach E3 2018 nastąpiła eksplozja: znienacka, w ramach niespodzianki wypuszczono właściwy trailer gry, trwający już o wiele dłużej i zdradzający nieco więcej na temat świata przedstawionego. Podczas targów E3 2019 zadano kolejny cios: kolejna zapowiedź, w której zdradzono, że w produkcji wystąpi słynny hollywoodzki aktor Keanu Reeves. Świat zwariował na punkcie tego wydarzenia, bo nic nie wskazywało na to, że współpraca takiego kalibru jest w ogóle możliwa, a sam aktor cieszy się krystaliczną wręcz renomą w Hollywood.

Przyglądając się temu całej tej machinie z analitycznego punktu widzenia, najbardziej rzuca się w oczy konsekwencja CD Projekt RED. Studio to miało konkretną wizję skutecznego zareklamowania swojego projektu i zrealizowało ją od A do Z w taki sposób, w jaki chcieli: odsłaniali kolejne informacje bardzo sporadycznie, ale w dużych ilościach i w sposób bardzo działający na emocje. Działaniom studia sprzyja również bardzo mocno ich stosunek do klientów: CD Projekt jest znany jako jeden z najbardziej przyjaznych graczom twórców na świecie, a na taką opinię zapracował sobie, tworząc sklep internetowy sprzedający gry bez żadnych uciążliwych zabezpieczeń i będąc zwyczajnie uczciwym wobec klientów i dostarczając im produkty wysokiej jakości, podczas gdy inne, światowej sławy studia utkwiły w próbach wciśnięcia graczom jak najmniej za jak najwięcej. CD Projekt RED kapitalizuje teraz sukces, na który zapracowali pokorą, uczciwością i ciężką pracą. Trudno nie być dumnym z tego, że właśnie w taki sposób Polska jest reprezentowana na światowej scenie gier komputerowych i konsolowych.